Bodzio826 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2016

Dystans całkowity:1768.80 km (w terenie 262.00 km; 14.81%)
Czas w ruchu:71:20
Średnia prędkość:24.80 km/h
Maksymalna prędkość:62.40 km/h
Suma podjazdów:6184 m
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:73.70 km i 2h 58m
Więcej statystyk

Kanie-Mława-Elbląg-Stegna

  • DST 360.00km
  • Teren 25.00km
  • Czas 15:20
  • VAVG 23.48km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 1250m
  • Sprzęt Merida Big 9
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 18 czerwca 2016 | dodano: 17.06.2016

Na planowaną od długiego czasu wycieczkę "na raz" nad morze szykowałem się z Adamem od dłuższego czasu. O formę byłem spokojny, niewiadoma była pogoda. Trafiły nam się akurat wichury sezonu. Na szczęście dominowały wiatry południowo-zachodnie, wiało więc w plecy, choć było też trochę dłuższych odcinków z wiatrem bocznym. Wyjechaliśmy 19:20 w piątek. Pierwsze prawie 100 km to szybka jazda z wiatrem na Nowy Dwór Maz.-Pomiechówek-Joniec- Sochocin, po drodze uciekamy raz przed deszczem, moczy nas raczej symbolicznie. W Sochocinie pod Orlenem (niestety tylko otwarte okienko) jesteśmy przed 23, jest już ciemno i trochę zimno, średnią mamy w granicach 28 km/h. Po 15 minutach ruszamy prowadzeni nawigacją gogle, puste drogi, dobre nawierzchnie i raczej korzystny wiatr, czasem ścigają nas wiejskie burki, więc tempo nie spada. Po godzinie ufając ślepo nawigacji wjeżdżamy w las, kończy się droga, jedziemy jakąś miedzą, potem z buta bo w głębokim piachu założone specjalnie na okazję jazdy po asfaltach oponki 1,5 nie dają rady, do tego dochodzą przenoski bo wiatr skosił wiele drzew. W godzinę robimy pewnie z 10 km, klnę pod nosem ale staram się to traktować jako niemal nieunikniona przygodę i nowe doświadczenie w debiucie na tak długiej trasie. W końcu jakoś docieramy do asfaltów, za chwilę jesteśmy na "7" 10 km przed Mławą, ale zamiast ją przeciąć jak podpowiada nawigacja ja się upieram na jazdę poboczem do Mławy. Ruch stosunkowo niewielki więc jedzie się nieźle i nawet powraca dobre tempo. W Mławie skręcamy na Działdowo jest bardziej na zachód dokucza wiatr, jest zimno (a ja optymistycznie z ciepłych ubrań to wziąłem rękawki) i zaczynam ziewać. Tempo spada do 22-24, stajemy na Orlenie w Działdowie, jest gościnna Pani, kanapa, duża kawa i hot dogi, więc siedzimy tam ponad pół godziny. Ruszamy już po widnemu, morale wzrosło ale tempo już nie. Po 10 km jeszcze raz dajemy się podpuścić nawigacji i znowu las i przenoski ale tym razem mniej piaszczyście no i jest widno, po 20 minutach jesteśmy na asfalcie i tym razem może nawet był to skrót. Dalej wjeżdżamy w rejon Garbu Lubawskiego, piękna droga z "niszczącymi" Adama podjazdami. Jeszcze trochę walki i o 6:30 stajemy na popas w Orlenie w Iławie, tu powtórka z Działdowa tylko kanapy brak. Dalej ładnie wzdłuż Jezioraka, zaliczamy też wieżę widokową na jezioro i jedziemy coraz mozolniej przez pojezierze. Tym razem ja zamiast GPS dodaję trochę trudności w postaci 8 km odcinka po kocich łbach z epoki Hitlera. Po kolejnej godzinie kończą się górki, wjeżdżamy na płaskie Żuławy, wieje okrutnie coraz częściej z boku - tempo może ze 20 km/h, nie mamy co jeść a sklepu nie ma przez następna godzinę jazdy. Przed południem docieramy nad Nogat, pozostało jakieś 25 km i jest sklep. Zjadamy całe ciasto i ładujemy się redbulami. To już ostatni etap, wiatr nas poniewiera ale staram się ciągnąć cierpliwie naszą wyprawę, nawet doganiamy jakiś okolicznych bajkerów, czyli nie jesteśmy jeszcze totalne trupy. Ostatnie 7 km to jazda główna drogą na Krynicę wraz z zagrzanymi kierowcami, dobrze ze wiatr znowu w plecy. Na ostatnich 2 km sprawdzam na co mnie jeszcze stać i grzeję 32 - 35 km. Wreszcie po 355 km i 18 godzinach (z czego 15 godzin to jazda a 3 odpoczynki) docieramy do tabliczki Stegna. Znajdujemy kwaterę i świętujemy wyprawę, jest rybka no i piwko też ale 20:30 już śpimy.

ps. Moderator zakwestionował czy stać mnie na przejechanie 360 km na raz, ciekawe co zrobi jak w przyszłym roku wrócę rowerem następnego dnia a nie pociągiem :). Może moderatora jakoś przekona to
http://www.mazoviamtb.pl/Boguslaw_Waclawek_6464
Oczywiście rozumiem czujność i pozdrawiam :).



do pracy i z powrotem

  • DST 55.00km
  • Czas 02:05
  • VAVG 26.40km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 180m
  • Sprzęt Merida Big 9
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 15 czerwca 2016 | dodano: 16.06.2016



do pracy i trening z Velmarem

  • DST 80.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:02
  • VAVG 26.37km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 170m
  • Sprzęt Merida Big 9
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 czerwca 2016 | dodano: 15.06.2016



Merck-Amplico-dom

  • DST 36.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:33
  • VAVG 23.23km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Merida flx xt
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 czerwca 2016 | dodano: 14.06.2016



mazovia Ciechanów (86+12)

  • DST 98.00km
  • Teren 88.00km
  • Czas 03:50
  • VAVG 25.57km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Podjazdy 835m
  • Sprzęt Merida Big 9
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 czerwca 2016 | dodano: 13.06.2016

Po brawurowej jeździe w Rogowie, która zakończyła się odcięciem i umieraniem na ostatnich kilometrach postanowiłem w Ciechanowie pojechać spokojniej i z respektem. Pierwsza godzina to spokojna jazda na kole, choć były możliwości i miałem ochotę pojechać mocniej. Druga część pojechana mocniej w 3 osobowej równej grupie, choć większość prowadzenia spadła na mnie. Jechałem z przeciwnikiem z kategorii i 5 km przed metą zacząłem już próby odjechania, udało mi się na 2 km przed metą (na szczęście była górka). Wreszcie stanąłem na pudle i zakończyłem pierwszą część sezonu najlepszym wynikiem w życiu.



do pracy i z powrotem

  • DST 54.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:08
  • VAVG 25.31km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Merida flx xt
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 czerwca 2016 | dodano: 13.06.2016



do pracy i z powrotem

  • DST 54.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 26.34km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 170m
  • Sprzęt Merida flx xt
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 9 czerwca 2016 | dodano: 10.06.2016



do pracy i z powrotem

  • DST 54.50km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 25.15km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 170m
  • Sprzęt Merida Big 9
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 8 czerwca 2016 | dodano: 09.06.2016



do pracy i z powrotem

  • DST 59.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:14
  • VAVG 26.42km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 203m
  • Sprzęt Merida Big 9
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 czerwca 2016 | dodano: 08.06.2016



do pracy i z powrotem

  • DST 60.50km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:15
  • VAVG 26.89km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 215m
  • Sprzęt Merida Big 9
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 6 czerwca 2016 | dodano: 07.06.2016