Mazovia Legionowo +rozgrzewka (82+10)
-
DST
92.00km
-
Teren
87.00km
-
Czas
03:55
-
VAVG
23.49km/h
-
Sprzęt Merida flx xt
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa w dobrze mi znanym lesie. Jechało się lekko i przyjemnie wraz z Jurkiem i Sławkiem, dobra współpraca i miła atmosfera. Na pierwszych 30 km zatory poawansowanych hurtowo megowców. Pogoda git plus 12 i sucho. Wynik też byłby super ale diabli go wzieli bo zkapciowałem na 5 km przed metą, nie chciało juz mi się szarpac z wymianą więc 5 km przebiegłem, straciłem ok 15 minut więc raczej była to błedna decyzja, lepiej w takich sytuacjach zmieniać. Niestety następny wyścig będę jechał z 3 sektora - trzeba stanąć w czubie i dać ognia na pierwszych kilometrach i liczyć że nie będzie wąsko. Forma jest, dzisiaj (14.05) jadąc nazajutrz po maratonie z pracy przyjechałem w 57 minut, poprzedni rekord był aż o 4 minuty gorszy. Miałem nie jechać do Torunia, teraz mam w sobie taką złość sportową, że chciałbym juz tam być na lini startu.