Poland bike
-
DST
55.54km
-
Teren
50.00km
-
Czas
02:11
-
VAVG
25.44km/h
-
VMAX
73.82km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Kalorie 1376kcal
-
Podjazdy
235m
-
Sprzęt Merida Big 9
-
Aktywność Jazda na rowerze
-
Pierwszy start w sezonie na ogół w moim wykonaniu był słaby. Tym razem czułem przed startem, że troche mocy mam. Do 35 km jechałem uważnie nie wychylając się, nie dając zmian pilnowałem koła w sześcioosobowej grupce. W końcu jednak dałem sie podpuścić i dałem mocną dwu kilometrową zmianę po której został nas trzech. Generalnie na płaskim wyglądałem lepiej niż na piaszystych podjazdach - chyba waga się kłania. Jednak trochę przesadziłem i na pierwszej wydmie zostałem z tyłu sam. Pięć kilometrów przed metą dogoniła mnie jeszcze koleżanka Luboińska z tej z pierwszej grupy, razem łyknęliśmy jeszcze trzech umarlaków. Na półkilometrowym finiszu po trawie dałem radę pociągnąć 30 km/h. Ostatecznie w open 29/115 a w kategorii 2/20 - to był bardzo dobry wyścig, Zobaczymy co będzie w Nadarzynie za dwa tygodnie,